Strzelectwo znalazło się na liście wstępnych dyscyplin sportowych na Igrzyska Europejskie 2023, które odbędą się w naszym kraju. Propozycja przygotowana przez PKOl, władze województwa małopolskiego i Krakowa oraz Europejski Komitet Olimpijski (EOC) nie powinna jednak dziwić, wszak w całej Polsce przybywa nowych pasjonatów tego wciąż niedocenianego przez wielu sportu.
Ostateczna decyzja dotycząca dyscyplin, w których za trzy lata będą konkurować uczestnicy Igrzysk Europejskich ma zapaść dopiero za kilka tygodni, jednak miłośnicy strzelectwa nie powinni się obawiać o wypadnięcie swojej ulubionej rywalizacji. W obu dotychczasowych edycjach kontynentalnego czempionatu (Baku 2015 i Mińsk 2019) dochodziło bowiem do strzeleckich potyczek – za każdym razem rozgrywano 19 konkurencji w trzech kategoriach (kobiet, mężczyzn oraz mieszanej).
Briefingiem prasowym zakończyła się wizyta w Polsce przedstawicieli Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich. Podsumowano stan przygotowań do III Igrzysk Europejskich, których gospodarzami w 2023 roku są Kraków i Małopolska. https://t.co/tpdXyXuFm7 pic.twitter.com/DEf8vsXJTX
— Małopolska (@malopolskaPL) July 29, 2020
W oczekiwaniu na emocje związane z rywalizacją profesjonalistów, coraz więcej amatorów tego sportu decyduje się na spędzenie swojego wolnego czasu na strzelnicy. Wielu z nich od razu po pierwszej wizycie deklaruje chęć rozwijania nowej pasji. Wyraźny wzrost zainteresowania odnotowali już m.in. właściciele strzelnic w Kaliszu czy Nowym Sączu.
“Strzelnice są odwiedzane przez mnóstwo osób. Przychodzą na nie zarówno pasjonaci, którzy już mają swoje pozwolenie na posiadanie broni, jak i ci, którzy chcą sobie postrzelać rekreacyjnie. Najczęściej jest to ich pierwszy kontakt z bronią” – mówi na łamach portalu sadeczanin.info Paweł Terebka, który prowadzi zajęcia na jednej ze strzelnic w Nowym Sączu.
Jedni chodzą na mecz, inni biegają, a niektórzy strzelają
Opublikowany przez Sądeczanin Środa, 15 lipca 2020
Aby amatorsko postrzelać z broni, wcale nie trzeba posiadać pozwolenia ani licencji. Większość strzelnic w Polsce udostępnia klientom własny sprzęt, aby mogli spróbować swoich sił i przekonać się na własnej skórze, jak wspaniałą formą rekreacji czy odstresowania jest strzelectwo.
Zdjęcie wyróżniające: pxhere.com